Dziś o słynnym olejku zapobiegającym rozstępom, który pewnie większość z Was zna. U mnie znalazł zastosowanie zarówno na włosy, jak i do ciała.
Zaczynając od włosów: nakładam od ucha w dół, na około 2-3 godziny, a później zmywam. Dość dobrze się u mnie sprawdza, włosy są gładkie i lśnią, ale niektóre oleje działają na nie lepiej. Natomiast na ciało działa super, po kilku dniach stosowania skóra jest milutka, jak u dziecka, gładka, bardzo dobrze nawilżona i co najważniejsze znikają podrażnienia po depilacji. Żaden balsam czy masło do ciała nigdy nie dało mi tak świetnego efektu.
Wyżej możecie przeczytać obietnice producenta i skład, ja oczywiście nie stosuję go w celu zapobiegania rozstępom, a jedynie ze względu na jego właściwości nawilżające. Polecam Wam, kupcie koniecznie. I jestem ciekawa, czy osoby, które go znają także są zadowolone?
Właśnie chcę go wypróbować na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńJa używam go do włosów, pozostawiam go na całą noc. Uwielbiam jego zapach!
OdpowiedzUsuńtak najlepiej, ale ja rzadko kiedy mam czas rano na mycie i suszenie włosów :(
UsuńJa teraz skusiłam się na oliwkę Hipp, ale ten jest na mojej liście zakupowej, więc na pewno wkrótce się na niego skuszę:)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam nic jeszcze o oliwce Hipp zaraz to nadrobię :D
UsuńJa go używałam do olejowania włosów i byłam bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńWłaśnie obiło mi się o uszy, że dużo dziewczyn używa go do olejowania włosów.
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo sobie chwaliłam, używałam zarówno na ciało jak i na włosy :)
OdpowiedzUsuń