niedziela, 27 stycznia 2013

Chwalę się :)

Witam Was, u mnie sesja w toku, mam sporo nauki, ale w czwartek miałam w skrzynce awizo, więc w piątek poleciałam na pocztę. W kopercie miałam przesyłkę od firmy Loton, same zobaczcie co tam znalazłam :), Jestem ciekawa tych produktów, bo nigdy żadnego z nich nie miałam, ale niestety teraz muszę wracać do nauki, trzymajcie kciuki :)



piątek, 25 stycznia 2013

Dermo Pharma

Witam Was po małej przerwie od pisania :) rozłożyła mnie paskudna choroba i wstrętna gorączka, ale już wracam do siebie. Jakiś czas temu firma Dermo Pharma przeprowadzała na swoim fb zapisy do testów konsumenckich, zgłosiłam się i się udało :). Przyjechała do mnie Maska kompres 4D i peeling enzymatyczny. 


 No to zacznijmy od peelingu i spójrzmy co obiecuje nam producent


Ma bardzo świeży i przyjemny zapach, konsystencja jest lekka i żelowa, pod palcami można wyczuć maleńkie kuleczki, jednak nie trą one jakoś mocno. W tych peelingach enzymatycznych, które miałam wcześniej nie było żadnych dodatków do mechanicznego złuszczania. Trzymałam go na skórze może jakieś 5 minut, po tym czasie skóra była odświeżona i gładka w dotyku. Ogólny efekt podobał mi się i przede wszystkim peeling nie wysuszył mi skóry.

Kolejny produkt to maseczka 

Po wypróbowaniu kilku maseczek tego typu bardzo mi się spodobały i tutaj także oczekiwałam zadowalającego efektu. Maseczka jest tylko na twarz, nie posiada przedłużenia na szyję, a szkoda :). Po zastosowaniu twarz również wyglądała dobrze, ale czegoś mi brakowało, a konkretnie nawilżenia, przez co zaraz po użyciu musiałam nałożyć krem 


Ogólnie mogę powiedzieć, że jeżeli lubicie tego typu produkty to warto spróbować, ja dla siebie wolałabym wersję nawilżającą. Pozdrawiam i miłego weekendu :)

czwartek, 17 stycznia 2013

Styczniowy Glossy Box

Witam Was,
dzisiaj u mnie tak, jak i na wielu innych blogach będzie o styczniowym Glossy Boxie. Obiecywano nam karnawałową edycję, a czy taka rzeczywiście jest? Szczerze mówiąc mam wątpliwości, bo spodziewałam się przynajmniej jednego produktu z kolorówki, który byłby połyskujący, rozświetlający i pełen drobinek. Od tak jakoś ostatnio polubiłam się z kosmetykami rozświetlającymi. Niestety w boxie takiego produktu nie było. Za to opakowanie się zmieniło, bo zamiast delikatnie różowego jest srebrne.


A teraz spójrzmy co tutaj mamy:
SIQUENS Krem do skóry odwodnionej i przesuszonej MedExpert Pełny produkt (30zł/30ml) 
BLUMARINE My Body Lotion Innamorata 30 ml (150zł/200ml)
BLUMARINE My Bath Gel Innamorata 30 ml (130zł/200ml)
KRYOLAN dla GB Pełny produkt (50zł/2,5g)
SCHWARZKOPF PROFESSIONAL Maseczka do pielęgnacji
końcowej BC Oil Miracle 5ml (90zł/100ml)
Maseczka do spania


Najbardziej ucieszył mnie krem SIQUENS i użyję go już dzisiaj na noc, bo moja skóra przy mrozach i wietrze robi się przesuszona. Kolejnym produktem najbardziej cieszącym jest BC Oil Miracle, jestem ciekawa co to za cudo i czy rzeczywiście zadziała. Produkty Blumarine mają bardzo mocny, perfumowy zapach, ale raczej nie będzie mi on przeszkadzał w użytkowaniu. Totalnym rozczarowaniem jest róż do policzków, Rosewood Glossy nie będzie moim kolorem, wolałabym być bardziej brzoskwiniowy odcień.

A jakie są Wasze odczucia ?


niedziela, 13 stycznia 2013

Kaszmir w płynie Loton

Witam serdecznie,
chciałabym Wam przedstawić dzisiaj mgiełkę, która bardzo ułatwia mi rozczesywanie włosów po myciu. Kaszmir w płynie firmy Loton. Początkowo nie byłam przekonana do zakupy, ale producent obiecuje łatwe rozczesywanie włosów i odżywianie tych, które są już zniszczone. I właśnie te dwie kwestie przekonały mnie do tego zakupu za 9,99 zł.

Przed użyciem produkt należy wstrząsnąć (to jak wygląda właśnie po wstrząśnięciu możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej). Spryskuję mokre włosy czekam kilka sekund i mogę je z łatwością rozczesać. Rozczesuję zawsze na mokro, bo gdyby wyschły mi w takiej formie w jakiej są po myciu, nic już bym z nimi nie zrobiła. Gdy napsikam za dużo włosy się sklejają, ale można to bez problemu wyczesać. Produkt nie obciąża włosów, nie przetłuszcza, są po użyciu gładkie, miękkie i przede wszystkim nie plączą się. Kupuję regularnie i używam po każdym myciu.


Tutaj możecie spojrzeć na skład i inne informacje zawarte na etykietce.


wtorek, 8 stycznia 2013

Olejek łopianowy ze skrzypem polnym GreenPharmacy

Witam :)
dzisiaj będzie o moim ulubionym oleju do włosów, czyli o oleju łopianowym ze skrzypem polnym firmy Green Pharmacy.

Jest najlepszy spośród wszystkich olei, które do tej pory miałam. Do naolejowania całych włosów i skóry głowy potrzebuję stołowej łyżki oleju, a mam długie włosy. Producent zaleca stosować go na ciepło, ja nakładam zimny a potem podgrzewam suszarką do włosów. Efekty są świetne, włosy wyglądają dużo lepiej, mniej ich wypada i mam wrażenie, że stają się coraz mocniejsze, oczywiście pojawiają się też baby hair. Włosy myję co 2-3 dni, a olej stosuję co drugie mycie.


Bardzo go Wam polecam, kosztuje w Naturze około 7 złotych i myślę, że za tą cenę warto spróbować.
Szkoda tylko, że nie przyspiesza wzrostu włosów, na to niestety wciąż szukam metody :( 

czwartek, 3 stycznia 2013

L'oreal Lumi Magique

Dzień dobry ;)
dzisiaj będzie o fluidzie, który nawet polubiłam, czyli o Lumi Magique od L'oreal. Producent na opakowaniu pisze tylko, że jest to podkład rozświetlający, posiadam najjaśniejszy odcień C2 Rose Porcelain. 


 Po roztarciu na twarzy rozświetlenie jest rzucające się w oczy, więc zawsze nakładam trochę pudru transparentnego, bo wolę bardziej subtelny efekt. Podkład utrzymuje się bez problemu przez cały dzień, nie święcę się, a także nie powoduje u mnie podrażnień, ani nie zapycha(mam cerę normalną). Początkowo nie byłam z niego zadowolona, musiałam ten podkład trochę oswoić i próbować różnych pudrów, aby uzyskać efekt, który mnie zadowoli.


Pozdrawiam 

wtorek, 1 stycznia 2013

Nowy Rok

Witam Was serdecznie w pierwszym dniu nowego roku :)
Mam nadzieję, że wszystko udało Wam się tak, jak zaplanowałyście.

Macie jakieś postanowienia?
Ja bym chciała odżywiać się zdrowiej, być bardziej systematyczną i nie odkładać wszystkiego na ostatnią chwilę. Zobaczymy co z tego wyjdzie tym bardziej, że za 2,5 tygodnia sesja i egzaminy, a zaliczenia niektórych przedmiotów już od jutra :(

Życzę Wam wszystkiego dobrego, wielu sukcesów, motywacji do działania i spełnienia marzeń :*