Tutaj jeszcze zdjęcie w świetle dziennym, w którym ostatnio rzadko mam możliwość fotografować, bo szybko się robi ciemno, a ja siedzę na uczelni.
Mimo tego, że te piaski mają drobinki, nie zmywają się tak koszmarnie, jak lakiery brokatowe, nie trzeba drapać, wystarczy ciut dłużej przytrzymać wacik. Jak Wam się podoba? Bo mnie bardzo. pięknie iskrzy niestety aparat nie chciał tego wyłapać.
Dodatkowo ostatnio SuperPharm miał fajną akcję na którą udało mi się załapać, dzięki czemu miałam możliwość nabycia nowego cienia Rimmel Scandal Eyes za grosz. W związku z tym, że to nowość i pewnie część z Was będzie się zastanawiać nas zakupem,postanowiłam Wam pokazać swatche koloru, który sobie wybrałam. Cień jest w kremie, posiada aplikator taki, jak błyszczyki, mój kolor to 011 Mercury Silver.
Tutaj cień nałożony aplikatorem i obok roztarty. Myślę, że fajnie nada się też do rozświetlania oczu i robienia kresek.
Właśnie ten cudak z Lovely mi się marzy. Wygląda bajecznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda super, szkoda tylko że trzeba najpierw nałożyć bazowy lakier.
OdpowiedzUsuńale dzięki temu można go nakładać na różne kolory, niekoniecznie tylko na biały :)
UsuńŚwietny jest ten lakier, bardzo fajnie się błyszczy:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój nowy blog o podobnej tematyce.
moj-swiat89.blog.onet.pl
Wygląda ślicznie z tym kolorem pod spodem. Iskrzy jak świeży śnieg <3
OdpowiedzUsuńLakier przepiękny *.*
OdpowiedzUsuńOj kusi ten lakier, kusi ;p
OdpowiedzUsuńLakiery Lovely opanowały blogosferę :-)
OdpowiedzUsuńoj tak :D
UsuńPiękny ten biały kolorek z Lovely, sama mam wersję srebrną, ale ten biały kolorek to naprawdę przeuroczy <3
OdpowiedzUsuńTak bardzo chciałam ten piasek, tak bardzo go nigdzie nie ma :(
OdpowiedzUsuńna piaski jeszcze można trafić, gorzej z paletką :(
UsuńJaki piękny piasek!:P ja mam z golden rose, ale w kolorze różowym, Twój kolor mnie urzekł :)
OdpowiedzUsuń