niedziela, 24 lutego 2013

Rimmel Wake me up

Cześć :) dzisiaj będzie o podkładzie Rimmela Wake me up zakupionym w Rossmannie z okazji zniżki -40% na podkłady. Nie chciałam go kupować za cenę regularną, bo bałam się, że mnie zawiedzie, ale na szczęście tak się nie stało.


Podkład jest w fajne smukłej buteleczce z pompką. Wiadomo, że zaletą takiego opakowania jest higiena, a wadą niemożliwość wydobycia produktu z butelki do końca. 


Podkład jest rozświetlający z całą masą drobinek, ma dość gęstą konsystencję, bardzo dobrze nakłada się go pędzlem. Drobinki utrzymują się na twarzy, nie wędrują, niestety bez przypudrowania podkład nie utrzyma się przez cały dzień. Kryje raczej średnio, jednak to dla mnie nie ma znaczenia, bo efekt jest świetny. Bardzo podoba mi się to rozświetlenie, twarz wygląda świeżo i promiennie, przy niewielkiej ilości pudru nie ma mowy o chamskim świeceniu. Mając na myśli kosmetyki rozświetlające widzę właśnie teki efekt jaki daje Wake me up. Niepotrzebnie się wahałam przy jego kupnie, bo było warto, a drobinki nawet udało mi się uchwycić na zdjęciu.


A tak wygląda na dłoni po roztarciu


A Wy jakie macie doświadczenia z podkładami rozświetlającymi ?
Czekacie na kolejne -40% w Rossmannie ? :D


3 komentarze:

  1. Zawsze się bałam takich podkładów ale dorwałam tester właśnie tego jestem zadowolona i zamierzam kupić całe opakowanie:) Przydałaby się promocja -40%;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta promocja była już chyba ze 2 razy więc pewnie znowu będzie :D

      Usuń
  2. Ja mam ten podkład i jestem z niego zadowolona, chociaż czasami ma skłonności do podkreślania suchych skórek ;)

    OdpowiedzUsuń