poniedziałek, 20 maja 2013

O produktach z GlossyBoxa cz. 2

Witam Was :) dzisiaj post podobny do tego KLIK, czyli kilka szybkich recenzji produktów, które znalazły się w Glossy Boxach. 

Intensywne serum rewitalizujące Bioliq


Jeśli chodzi o własności typu modelowanie owalu twarzy nie mogę się wypowiedzieć, bo mam 21 lat. Jednak producent zapewnia, że jest to produkt odpowiedni dla skóry w różnym wieku. Używałam zawsze na noc, ma konsystencję żelową, łatwo się rozprowadza i szybko się wchłania i mimo zapewnień, że także nawilża, czasem potrzebowałam nałożyć na twarz jeszcze krem. Serum jest bardzo lekkie i nadaje się także pod fluid. Nie polecam, bo wg mnie nie robi kompletnie nic. 



Nawilżająca emulsja do stóp Charmine Rose


Jest naprawdę świetna, pozostawia stopy miękkie, gładkie, skóra jest miła w dotyku. Po nałożeniu pozostawia oleistą powłokę, mnie to nie przeszkadza, bo zawsze po użyciu kremu do stóp nakładam skarpety. Ma dość rzadką konsystencję, więc trzeba uważać przy wydobywaniu z tubki, aby nie wycisnąć zbyt dużo.


Płyn micelarny Yasumi


Całkiem fajny płyn micelarny, ale dla mnie różni się niczym od tańszych wersji, radzi sobie z tuszem i fluidem, nie podrażnia. Jest ok, niczego więcej od kosmetyków tego typu nie wymagam.

Oil Miracle Schwarzkopf


Oleiste serum na końcówki, to maleństwo jest bardzo wydajne, bo wystarczy tylko kropelka. Nakładam na umyte włosy, osuszone ręcznikiem. Nie skleja końcówek, ładnie je wygładza. Jeżeli nałożymy je zbyt wysoko to niestety obciąży włosy.


Maska regenerująca Rene Furterer


Maska o dość charakterystycznym zapachu, ale nieuciążliwym. U mnie nie dawała żadnych efektów, oprócz obciążenia włosów. Nie polecam.


Dermonaprawczy krem z witaminą U Clarena 


Genialny krem do twarzy, ma treściwą konsystencję, ale szybko się wchłania. Pozostawia skórę nawilżoną i gładką, bez tłustego fluidu, nadaje się pod makijaż. Łagodzi podrażnienia np. po zbyt ostrym peelingu. Zdecydowanie go polecam!



Znacie te produkty? Macie wśród nich jakiegoś ulubieńca?

1 komentarz:

  1. nie znam żadnego z produktów, najbardziej ciekawi mnie Oil Miracle - czuję, że mogłabym się z nim polubić :)

    OdpowiedzUsuń