Dziś o drugiej pomadce z serii Color Whisper od Maybelline, którą posiadam. Pink possibilities to słodki, ale jednak zauważalny róż. Zarówno wykończenie, jak i trwałość są takie, jak w przypadku błyszczyków, więc dość słabe, ale nawilżenie, które daje wynagradza mi to. Chociaż za te dość słabe właściwości cena powinna być taka, jak dla błyszczyków, a tu mamy prawie 30 zł, ale obie moje pomadki pochodzą z promocji -40%.
Jak Wam się podoba? Przyznam się, że ostatnio zachorowałam też na szminkę Maca Candy yum yum, mam fazę na różowe usta :)
Podoba mi się chodź rzadko używam jako takich pomadek jedynie te nawilżające :) Mimo to na ustach prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńmoże warto się przełamać i spróbować koloru :)
UsuńHmm bardzo ładnie wygląda ale pewnie jak zwykle na mnie nie wyglądałaby tak fajnie :(
OdpowiedzUsuńfajny kolorek
OdpowiedzUsuńPiękna :) Szkoda tylko, że błyszczykowata. Nie przepadam za takim wykończeniem.
OdpowiedzUsuńchoć sama kolorowego na usta nic nie stosuję, to pomadka pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńrymujesz :D
UsuńŁadny kolor :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, muszę w końcu kupić jakąś pomadkę z tej linii Maybelline :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor pomadki :)
OdpowiedzUsuń